Już za niespełna dwa miesiące wielkie starcie pojazdów elektrycznych! Mowa oczywiście o trzecim sezonie międzynarodowych wyścigów off-road'owych z serii Extreme E, w których tym razem zmierzą się wyłącznie elektryki! Poniżej prezentujemy kilka nagrań z drona, aby dać wyobrażenie o tym, jak EKSTREMALNE będą warunki, z którymi przyjdzie zmierzyć się kierowcom elektrycznych SUV'ów!
Extreme E to usankcjonowana przez FIA seria wyścigów terenowych, prezentująca potencjał całkowicie elektrycznych SUV-ów w najtrudniejszych warunkach klimatycznych na Ziemi. Jest to zarówno rozrywka sportów motorowych, jak i subtelne przypomnienie o globalnych skutkach zmian klimatu. Extreme E zwraca się do obszarów, na terenie których odbywa się wyścig, wzywając do wdrożenia ukierunkowanych na środowisko „programów dziedzictwa”.
Wiemy już, że wydarzenie odbędzie się
w dniach 13-14 maja, pod nazwą
Hydro X Prix Extreme E na terenie dawnej kopalni odkrywkowej Glenmuckloch w Dumfries i Galloway
w Szkocji. Zdaniem organizatorów -
kopalnia węgla to idealne miejsce na wyścig, ponieważ zapewni „naturalny amfiteatr” do zaprezentowania przejścia branży na czystą energię. Niedługo potem dawna kopalnia węgla zostanie przekształcona w elektrownię szczytowo-pompową (z uwagi na występowanie na jej terenie wody) oraz farmę wiatrową.
"Extreme E wykorzystuje swoją platformę wyścigową do opowiadania inspirujących historii o lokalizacjach na całym świecie, które stoją na czele problemów klimatycznych. Tutaj, w Szkocji, nasze miejsce wyścigów będzie hołdem dla bardzo potrzebnej transformacji starej kopalni węgla, która otrzyma nowe życie jako projekt wodny, który zapewni w pełni odnawialne źródło energii dla regionu na wieki" powiedział założyciel Extreme E, Alejandro Agag.
Impreza Hydro X Prix zapewni nie tylko jeden z najbardziej ekstremalnych torów wyścigowych na świecie, ale również opowie historię o przemianach, które przemysł energetyczny i społeczności muszą podjąć, żeby możliwe było odniesienie sukcesu w walce ze zmianami klimatycznymi.
Jak już wspomnieliśmy, zakład w Glenmuckloch zostanie wkrótce przekształcony w szkocką elektrownię szczytowo-pompową (PSH) i farmę wiatrową. Miejsce to będzie działać jako miejsce magazynowania energii w okresach nadwyżki dostaw energii, a następnie będzie uwalniać zmagazynowaną energię z powrotem, podczas szczytowego zapotrzebowania sieci. Co ciekawe, zbudowana na miejscu farma wiatrowa będzie z kolei w stanie zasilać elektrownię szczytowo-pompową w 100% ze źródeł odnawialnych!