W dzisiejszych czasach, gdy samochody elektryczne zyskują na popularności, warto przypomnieć, że idea pojazdów z napędem elektrycznym nie jest nowa. Na serwisie eBay pojawił się niezwykły prototyp – pierwsza elektryczna Corvette, znana jako EX-12, która została wyprodukowana przez firmę Motorola. Samochód pochodzi z lat 90-tych, kiedy to jeden z inżynierów firmy, Sanjar Ghaem, postanowił stworzyć swój własny pojazd elektryczny.
Według informacji opublikowanych przez The Drive, historia pierwszej elektrycznej Corvetty sięga już lat 70. Wtedy to inżynier elektryk z Illinois, Sanjar Ghaem, znużony wysokimi cenami paliwa i niedoborem energii z powodu trwającego kryzysu naftowego, wpadł na pomysł, by kupić mniejszy samochód i przerobić go na pojazd elektryczny. Wspólnie ze swoim przyjacielem inżynierem wymienili silnik i układ paliwowy w samochodzie na akumulatory i generator samolotowy, zakupione za 90 dolarów. Tak właśnie powstało elektryczne Renault o mocy od 25 do 30 KM.
Po kilku latach użytkowania elektrycznego Renault, Ghaem postanowił zbudować większy i bardziej wydajny pojazd. W 1992 roku, jako dyrektor ds. technologii w dziale motoryzacyjnym Motoroli, wpadł na pomysł stworzenia modelu demonstracyjnego, który mógłby zaprezentować firmie. Po wygranej w konkursie "Arizona Public Service Solar and Electric 500" w 1993 roku, Sanjar i jego zespół zaczęli cieszyć się coraz większym zaufaniem, co w efekcie zaowocowało poprowadzeniem większego projektu – konwersji muscle car'a. W ten właśnie sposób powstała pierwsza elektryczna Corvette, z zewnątrz wyglądająca jak standardowy kabriolet Chevrolet Corvette C4 w kolorze wiśniowej czerwieni, ale pod maską kryjąca kilka akumulatorów „wysokonapięciowych” z oznaczeniami Motoroli.
Po projekcie pojazd trafił w posiadanie Larry'ego Brostena, właściciela Auto Parts City, a teraz jest wystawiony na sprzedaż na eBay za 100 000 USD. Samochód ten to unikalny prototyp, który zawiera dokumentację szczegółowo opisującą jego istnienie. Po prawie 30 latach przechowywania, pojazd jest gotowy na nowego właściciela, który będzie miał okazję zdobyć niemały kawałek historii. Chociaż Chevrolet nie ujawnił jeszcze pierwszej wersji swojej elektrycznej Corvette, ten prototypowy model jest już dostępny na rynku i może okazać się łakomym kąskiem dla pasjonatów motoryzacji i kolekcjonerów.