W Las Vegas ruszyła pierwsza na świecie flota policyjnych Tesli Cybertruck. Dziesięć futurystycznych pickupów, przebudowanych przez firmę Unplugged Performance, zasiliło szeregi lokalnego departamentu policji. Nie jest to zwykła przeróbka – Cybertrucki zostały całkowicie dostosowane do realiów służby. I co najciekawsze – miasto nie zapłaciło za nie ani centa.
⚡ Cybertruck na policyjnej służbie
Za projekt odpowiada specjalny oddział
UP.FIT, który opracował kompletny system integrujący policyjną elektronikę, wzmocnienia podwozia, przegrody dla zatrzymanych oraz zawieszenie klasy pościgowej. Efektem jest pojazd, który – jak twierdzi producent –
bije spalinowych rywali pod względem dynamiki, hamowania i wytrzymałości.
Co więcej, Cybertruck ma współpracować z testowanym w Las Vegas systemem
zdalnych dronów pierwszej pomocy. Dyrektor UP.FIT, Ben Schaffer, podkreśla, że „policja przyszłości jest tu dzisiaj”, a współpraca z LVMPD była wyjątkowo bliska.
💰 Taniej, dłużej, nowocześniej
Koszty eksploatacji robią wrażenie. Jeden policyjny Cybertruck ma przynieść
oszczędności rzędu 47 540 USD w ciągu pięciu lat w porównaniu z tradycyjnymi pick-upami. Różnica wynika z tańszego prądu (średnio 0,21 USD/kWh w Nevadzie) i minimalnej potrzeby serwisowania.
Z kolei
cała flota została podarowana przez prywatnych darczyńców, więc budżet miasta nie został w żaden sposób obciążony. Szeryf Kevin McMahill nie ukrywa, że nowoczesne pojazdy mają też pomóc w rekrutacji nowych funkcjonariuszy – i już widać tego efekty.
🇺🇸 Najbardziej „amerykański” radiowóz
Policyjny Cybertruck jest montowany w Teksasie i doposażany w Kalifornii. Jak podkreśla Unplugged Performance, zawiera około dwa razy więcej części wyprodukowanych w USA niż jego konkurenci z Forda czy Chevroleta. Z ośmioletnią gwarancją na baterię i napęd może służyć nawet o połowę dłużej niż typowe auta patrolowe. W efekcie Las Vegas właśnie zyskało flotę, która nie tylko wygląda jak z przyszłości, ale też ekonomicznie i ekologicznie wyprzedza współczesność.