Rząd oficjalnie potwierdził to, o czym mówiło się od miesięcy – kierowcy samochodów elektrycznych i wodorowych nadal będą mogli korzystać z buspasów. Przywilej, który miał wygasnąć z końcem 2025 roku, zostaje wydłużony aż do 31 grudnia 2027 r.. Decyzja zapadła 2 września, kiedy Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Dokument trafi teraz do Sejmu.
📈 Polska flota rośnie w rekordowym tempie
Decyzja o przedłużeniu przywileju zbiegła się z dynamicznym rozwojem rynku zeroemisyjnych pojazdów. Według danych Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM),
na koniec lipca 2025 roku w Polsce zarejestrowanych było już 102 915 w pełni elektrycznych pojazdów, z czego aż 93 761 to auta osobowe. To oznacza wzrost o 51% rok do roku.
W segmencie aut wodorowych liczby również rosną w szybkim tempie – zarejestrowano 494 takie pojazdy, co stanowi ponad dwukrotny wzrost względem ubiegłego roku. W lipcu udział elektryków w sprzedaży nowych aut osobowych osiągnął rekordowe
7,6%.
🚦 Kto i gdzie może korzystać z buspasów
Buspasy powstały, by usprawnić ruch komunikacji miejskiej, jednak z biegiem lat ich funkcja rozszerzyła się na inne grupy pojazdów. Dziś, w zależności od decyzji lokalnych władz,
mogą z nich korzystać nie tylko autobusy, trolejbusy czy taksówki, ale również motocykle, rowery czy pojazdy przewożące osoby niepełnosprawne. Od 2018 roku do tej listy dołączyły także samochody elektryczne i wodorowe.
Warto pamiętać, że uprawnienie to nie dotyczy hybryd, nawet tych typu plug-in. Decyzje o tym, kto może wjechać na buspas, podejmują lokalne jednostki – w miastach prezydenci, w powiatach starostowie, a w przypadku dróg krajowych GDDKiA.
⚡ Buspasy jako wsparcie elektromobilności
Przedłużenie tego przepisu to nie tylko praktyczna ulga dla kierowców, ale również ważny sygnał wsparcia dla elektromobilności w Polsce. Rząd wyraźnie pokazuje, że zamierza nadal promować zeroemisyjny transport i ułatwiać życie posiadaczom takich aut. To także element strategii, która ma zachęcić kolejnych kierowców do przesiadki na pojazdy elektryczne.
🚨 Nowe przepisy dotyczące prędkości
Warto też zwrócić uwagę na inny zapis nowelizacji. Od teraz kierowcy – niezależnie od rodzaju auta – stracą prawo jazdy na trzy miesiące za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h także poza obszarem zabudowanym. Sankcja będzie obowiązywać na dwukierunkowych drogach jednojezdniowych. To kolejny krok w stronę poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach.