Elon Musk, dyrektor generalny Tesli, wierzy, że producent samochodów elektrycznych może osiągnąć wycenę wartą 4 biliony dolarów, ale zdaje sobie sprawę, że droga do tego celu będzie długa.
Elon Musk ogłosił dzisiaj w wywiadzie, że naprawdę uważa, iż Tesla może osiągnąć taką wartość, jeśli firma "kilka razy zdoła wybić się z parkietu". Tesla pracuje nad kilkoma inicjatywami, które mogą przyczynić się do osiągnięcia tej wyceny.
Jednym z nich jest pakiet Full Self-Driving (FSD), na który Musk od dawna zapowiadał rozwiązanie "w tym roku". Warto zaznaczyć, że termin "w tym roku" nie oznacza konkretnie roku 2023, ponieważ praktycznie co roku od 2015 roku Musk deklarował, że ten rok przyniesie rozwiązanie problemu FSD.
Tesla poczyniła pewne postępy w zakresie pakietu FSD, ale w 2023 roku przyznała, że oprogramowanie do jazdy półautonomicznej nadal ma klasyfikację pojazdów autonomicznych na poziomie 2 według norm SAE. Aby kierowcy nie musieli podejmować żadnych działań podczas jazdy, konieczne jest osiągnięcie poziomu 5.
FSD otworzyłby drzwi do rozpoczęcia działalności floty Robotaxi firmy, co pozwoliłoby kierowcom na spanie podczas wykonywania usług przewozu pasażerów przez pojazd.
Skalowanie produkcji do milionów elektrycznych samochodów rocznie i sprzedaż milionów pojazdów na różnych rynkach również przyczyniłoby się do osiągnięcia zakładanej wyceny Tesli. Jednakże realizacja tego celu wiąże się z wieloma zmiennymi, w tym uruchomieniem większej liczby gigafabryk i wprowadzeniem tańszych modeli samochodów, co stanowi plan firmy od kilku lat.