Wraz z rosnącą świadomością ekologiczną i dążeniem do poprawy jakości powietrza, coraz więcej miast decyduje się na wprowadzenie Stref Czystego Transportu (SCT). Takie strefy, już obecne w kilkuset miastach Europy Zachodniej, mają na celu ograniczenie wjazdu do centrów miast dla najbardziej zanieczyszczających pojazdów. Teraz podobny projekt pojawia się na horyzoncie dla Gliwic, 180-tysięcznego miasta na Śląsku, gdzie problem zanieczyszczenia powietrza jest odczuwalny.
Analiza i projekt dla Gliwic
Badania nad możliwością wprowadzenia SCT w Gliwicach przeprowadził międzynarodowy zespół ekspertów we współpracy z organizacjami zajmującymi się jakością powietrza, takimi jak The Real Urban Emissions (TRUE), FIA Foundation, Clean Air Fund oraz International Council on Clean Transportation (ICCT). Analizy floty pojazdów poruszających się po Gliwicach w latach 2023-2024 wykazały, że ograniczenie wjazdu dla 8% najbardziej emitujących pojazdów mogłoby przynieść znaczne korzyści ekologiczne.
Według opracowanego projektu, SCT mogłaby zostać wprowadzona w 2026 roku i objęłaby pojazdy starsze niż 20 lat z silnikiem Diesla (poniżej normy Euro 4) oraz 25-letnie samochody benzynowe (poniżej normy Euro 3). Zgodnie z przewidywaniami, takie działania mogłyby obniżyć emisje tlenków azotu (NOx) o około 25%, a pyłów zawieszonych (PM) nawet o 37-43%. To ogromny krok w kierunku poprawy jakości powietrza w mieście, gdzie zanieczyszczenie smogiem jest poważnym problemem zdrowotnym.
Porównanie z Warszawą
Gliwicki projekt wzorowany jest na rozwiązaniach wprowadzonych już w Warszawie, gdzie SCT zaczęła funkcjonować 1 lipca 2024 roku. Mimo że proces wdrażania strefy w stolicy nie obył się bez kontrowersji, takie jak niewystarczająca kampania informacyjna czy wątpliwości co do egzekwowania przepisów, sama idea cieszy się dużym poparciem ekspertów. W Warszawie do SCT mogą wjeżdżać pojazdy spełniające określone normy emisji spalin – benzynowe od normy Euro 2 (pojazdy wyprodukowane po 1997 r.) i diesle od Euro 4 (po 2005 r.). Gliwice planują wdrożenie analogicznych regulacji, jednak z łagodniejszym podejściem, które będzie stopniowo zaostrzane w kolejnych latach.
Korzyści zdrowotne i ekologiczne
Eksperci podkreślają, że eliminacja z ruchu najbardziej zanieczyszczających pojazdów przynosi wyraźne efekty w krótkim czasie. Z badań wynika, że ograniczenie wjazdu do centrum Gliwic dla najstarszych aut mogłoby poprawić jakość powietrza szybciej, niż zakładałby to naturalny proces wymiany floty pojazdów. Bez SCT podobne redukcje emisji mogłyby zająć nawet 7-8 lat dłużej. Co więcej, eliminacja pojazdów poniżej normy Euro 5, czyli tych bez filtrów cząstek stałych, w późniejszym etapie (od 2029 roku) mogłaby zmniejszyć emisje NOx i PM o aż 75%.
Kolejne miasta na drodze do czystego transportu
Po Warszawie, gdzie SCT już działa, oraz Krakowie, który planuje wprowadzenie strefy, Gliwice mogą być jednym z pierwszych średnich miast w Polsce, które postawi na takie rozwiązanie. Dzięki wsparciu organizacji międzynarodowych i krajowych, takich jak Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności, istnieje realna szansa, że SCT stanie się standardem w wielu polskich miastach.
Strefy Czystego Transportu to nie tylko doraźne rozwiązanie ekologiczne, ale też długoterminowa inwestycja w zdrowie mieszkańców i poprawę warunków życia w miastach. Wprowadzenie SCT w Gliwicach może być krokiem milowym w walce ze smogiem na Śląsku, a także dobrym przykładem dla innych miast średniej wielkości w Polsce.