Samochody elektryczne, zwłaszcza te o dużej mocy, są dobrze znane ze swojej zdolności do wciskania głowy w zagłówek, gdy mocno naciskamy pedał gazu. Ale, jak zawsze, nie wszystkie samochody są sobie równe, zarówno pod względem osiągów, jak i ceny.
Przykładem może być poniższy film, opublikowany przez brytyjską firmę AutoTrader, w którym zorganizowano stary, dobry wyścig pomiędzy trzema najpotężniejszymi, najszybszymi i najdroższymi pojazdami elektrycznymi dostępnymi obecnie na rynku (z wyłączeniem Lucid Air).
Pierwszym z nich była znana w Internecie Tesla Model S Plaid z zainstalowanym opcjonalnym pakietem Track Pack. Wyposażony w trójsilnikowy układ o mocy 1020 koni mechanicznych, amerykański sedan o zerowej emisji spalin może przyspieszyć od 0 do 100 km na godzinę w 1,99 sekundy, według Tesli. Co więcej, ponieważ ma zamontowany Track Pack, jest wyposażony w zaktualizowane oprogramowanie układowe dostrojone pod kątem maksymalnej wydajności, nowe felgi, karbonowe tarcze, a także sześciotłoczkowe zaciski przednie i czterotłoczkowe zaciski tylne. Prędkość maksymalna 320 km/h jest również odblokowana dzięki wspomnianemu wcześniej opcjonalnemu pakietowi. Wszystko to kosztuje 109990 dolarów (89990 dolarów za Model S Plaid i 20000 dolarów za pełny pakiet Track).
Następny w kolejności jest Porsche Taycan Turbo S Sport Turismo. Niemiecki sportowy EV jest wyposażony w dwusilnikową konfigurację o mocy 761 KM z włączoną funkcją Overboost, która pozwala mu przyspieszyć od 0 do 100 km/h w 2,9 sekundy, czyli prawie sekundę wolniej niż Tesla. Jego cena zaczyna się od około 198692 euro w Niemczech (z VAT), co czyni go dwukrotnie droższym od Modelu S Plaid bez pakietu Track.
Ostatnim, ale nie mniej ważnym modelem jest Audi RS e-Tron GT, który jest spokrewniony z Taycanem, ale ma nieco mniej wydajny dwusilnikowy układ napędowy o mocy 637 KM z włączonym trybem Boost, co pozwala mu przyspieszyć do 100 km/h w 3,1 sekundy. Prędkość maksymalna wynosi 250 kilometrów na godzinę, a cena początkowa 147100 dolarów jest nieco bliższa cenie Tesli, choć nadal jest droższa.
Czy uważasz, że wszystkie te dodatkowe pieniądze mogą sprawić, że Porsche i Audi pokonają Teslę? Śmiało obejrzyj wideo poniżej, aby się tego dowiedzieć. Następnie przejdź do sekcji komentarzy, aby podzielić się z nami swoimi przemyśleniami na temat wyścigu - w filmie znajduje się również test hamowania!
Tesla wkracza na nowy poziom komfortu i sportowego stylu, dodając opcję sportowych siedzeń do swojego flagowego modelu, Modelu S Plaid. Ale czy to naprawdę nowość? Okazuje się, że sportowe fotele, które teraz oficjalnie pojawiły się w konfiguratorze Modelu S Plaid, pierwotnie miały swoje pięć minut sławy na pokładzie Tesli Cybertrucka... Zobacz więcej >>
Ogromne kłopoty finansowe, jakie dotknęły Fiskera, nie są przypadkowe, informuje TechCrunch. Okazuje się, że firma nie miała wewnętrznych procedur śledzenia transakcji, co doprowadziło do "zagubienia" milionów dolarów w opłatach od klientów. Zobacz więcej >>
W ostatnich dniach na warszawskim Mokotowie wydarzył się dramatyczny wypadek, w którym brał udział elektryczny pojazd Luksusowy sedan Lucid Air, wart aż milion złotych, stanął w płomieniach po uderzeniu w słup. Szczegóły zdarzenia wzbudziły duże zainteresowanie opinii publicznej. Zobacz więcej >>
Hansjörg von Gemmingen prowadzi Teslę Model S, która właśnie osiągnęła niesamowity przebieg 2 000 000 kilometrów. To imponujące osiągnięcie, nawet dla samochodu spalinowego. Zobacz więcej >>
Oto film, który stał się viralem w ostatnich dniach na całym świecie. Rzadko zdarza się, że kamera uchwyca tak spektakularny wypadek na autostradzie. Zobacz więcej >>
Nie trzeba mieć dyplomu z ekonomii, aby zdać sobie sprawę, że branża pojazdów elektrycznych i branża paliw kopalnych nie są najlepszymi kumplami, chociaż firmy naftowe do tej pory nie wydawały się zbytnio przejmować pojazdami elektrycznymi. Być może dlatego, że uważały, że pojazdy elektryczne na baterie nigdy się nie przyjmą, a może dlatego, że wierzyły, że ignorowanie pojazdów elektrycznych jest najlepszą strategią, firmy naftowe powstrzymywały się od wielu komentarzy na temat pojazdów elektrycznych. Zobacz więcej >>
Audi zapowiedziało właśnie premierę swojego nowego Audi A8 na 2024 rok! Według zapowiedzi A8 będzie najmocniejszym modelem w gamie aut niemieckiego producenta. Wszystko wskazuje na to, że zgodnie z konceptem Audi zaoferuje dwa silniki elektryczne - jeden z przodu, drugi z tyłu - o łącznej mocy 710 KM i momencie obrotowym 708 Nm. Zobacz więcej >>
Niemiecki przemysł samochodowy ma problem. Świat coraz szybciej przechodzi na motoryzację napędzaną prądem, a niemieccy giganci przespali 10 lat względem Tesli czy Chin. Zobacz więcej >>
