Hansjörg von Gemmingen prowadzi Teslę Model S, która właśnie osiągnęła niesamowity przebieg 2 000 000 kilometrów. To imponujące osiągnięcie, nawet dla samochodu spalinowego. Co więcej, auto ma już czwartą baterię, która przeszła około pół miliona kilometrów. Wszystkie baterie były wymieniane na gwarancji i pochodzą z odzysku, były regenerowane. Wartość tego osiągnięcia jeszcze bardziej robi wrażenie, gdy porównamy ją z rekordowym samochodem spalinowym, Volvo P1800 z 1966 roku, które miało w ostatniej dekadzie około 4,2 miliona kilometrów.
Model S von Gemmingena miał milion kilometrów na liczniku w 2019 roku, a teraz, na początku 2024 roku, przekroczył granicę 2 milionów kilometrów. Jeśli ta intensywna eksploatacja będzie kontynuowana, niemiecki Model S ma szansę zbliżyć się do rekordu Volvo około 2035 roku, gdy wejdzie w życie zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych. Warto również wspomnieć o bateriach - czwarta bateria von Gemmingena przekroczyła 475 000 kilometrów. Wszystkie baterie, z wyjątkiem pierwszej, były regenerowane, co może wpłynąć na ich maksymalny przebieg.
W ciągu ostatnich 11 miesięcy von Gemmingen zużył 41 942 kWh energii i zaoszczędził na benzynie równowartość 93 300 złotych. Dwa miliony kilometrów przebiegu kosztowały życie aż 14 silników, wymienianych na gwarancji.