Tesla od lat mocno inwestuje w cyberbezpieczeństwo i stara się zapewniać maksymalną ochronę swojego systemu przed różnymi atakami. Ściśle współpracuje z hakerami, którzy wyszukują luki w systemach. Od kilku lat Tesla bierze także udział w konkursie hakerskim "Pwn2Own", organizowanym w Vancouver (Kanada), oferując duże nagrody i samochody elektryczne dla hakerów.
Zero Day Initiative, organizacja prowadząca "Pwn2Own", potwierdziła, że ten rok nie był wyjątkiem, a przywieziona przez nich Tesla Model 3 została pomyślnie zhakowana.
Grupa Synacktiv (zwycięzcy) potwierdziła, że udało im się uzyskać dostęp do systemu Tesli i byli w stanie przejąć kontrolę nad systemem auta.
Włamanie nastąpiło przez specjalnie napisanego exploita, który przez Bluetooth umożliwił włamanie się do systemu informacyjno-rozrywkowego Tesli Model 3. Hackerzy byli w stanie zmienić swoje uprawnienia do poziomu "root", czyli poziomu, z którego mogą zmieniać wszystkie parametry auta.
Zwycięzcy otrzymali od Tesli w nagrodę 100 tysięcy dolarów i Teslę Model 3, którą udało im się zhakować. Wyniki tego rodzaju włamań są zawsze udostępniane firmom, aby pomóc w zwiększeniu bezpieczeństwa ich produktów.