Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (KRBRD) jednogłośnie zdecydowała – dzieci i młodzież do 16. roku życia będą musiały obowiązkowo nosić kaski ochronne nie tylko podczas jazdy na rowerze, ale również na hulajnogach elektrycznych i innych urządzeniach transportu osobistego.
Zmiany wynikają z alarmujących danych. Rosnąca liczba wypadków z udziałem najmłodszych użytkowników jednośladów skłoniła rząd do działania. Jak podkreśla minister infrastruktury Dariusz Klimczak:
– Prawo musi nadążać za rzeczywistością.
📉 Statystyki nie pozostawiają złudzeń
Z danych wynika, że urazy głowy stanowią aż 1/3 wszystkich obrażeń wśród użytkowników hulajnóg elektrycznych. Jednocześnie zaledwie 6% z nich nosi kask. Dla porównania, kask może ograniczyć ryzyko ciężkiego urazu głowy nawet o 60% – wynika z norweskich badań.
W Polsce lekarze biją na alarm. W samym tylko Świętokrzyskim Centrum Pediatrii odnotowano ponad 50 poważnych wypadków z udziałem dzieci na hulajnogach – tylko w pierwszym półroczu 2025 roku!
🗣 Głos ekspertów i lekarzy

– Dziecko spada z hulajnogi, leci twarzą w asfalt. Mamy złamania żuchwy, klatki piersiowej, jamy brzusznej

– mówi dr hab. Przemysław Wolak, konsultant ds. chirurgii dziecięcej.
Eksperci z Instytutu Transportu Samochodowego w pełni popierają nowelizację. – To słuszny i potrzebny krok. Chodzi o życie i zdrowie dzieci – podkreśla Maria Dąbrowska-Loranc z ITS.
🛡️ Nowelizacja ustawy – co nas czeka?
Obowiązek noszenia kasków zostanie zapisany w ustawie Prawo o ruchu drogowym.
To część szerszego planu edukacyjnego, mającego na celu zwiększenie świadomości dzieci w zakresie bezpieczeństwa na drodze.
Czy nowe przepisy spotkają się z akceptacją społeczną? Czas pokaże. Jedno jest pewne:
lepiej zapobiegać, niż leczyć – zwłaszcza gdy chodzi o życie najmłodszych.