Shelby American, firma specjalizująca się w modyfikacjach samochodów, zapowiedziała wprowadzenie do sprzedaży wersji Shelby Forda Mustanga Mach-E GT, dostępnej jedynie w Europie. Specjalny wariant będzie zawierał szereg drobnych, ale kluczowych zmian w stosunku do standardowego Mach-E GT. Modyfikacje wprowadzone w tym modelu będą dotyczyć przede wszystkim stylizacji i prowadzenia pojazdu, a nie osiągów. Zmiany obejmą m.in.: sprężyny obniżające wysokość jazdy, lekkie satynowe czarne koła oraz liczne elementy z włókna węglowego, w tym maskę, grill, obudowy lusterek i tapicerkę drzwi.
Co ciekawe, Mustang Shelby będzie dodatkowo wyposażony w system dźwiękowy "Active Performance Sound System" firmy Borla, zaprojektowany specjalnie dla pojazdów elektrycznych. System głośników zewnętrznych odtwarza odgłosy pracy silnika i wydechu, które zwykle są generowane przez silnik spalinowy. Dzięki temu kierowcy będą mogli cieszyć się realistycznym dźwiękiem, dostosowanym do poleceń kierowcy! Pojazd będzie zawierał również inne, drobne zmiany, takie jak: emblematy i plakietki, zewnętrzne naklejki winylowe, dywaniki Shelby oraz tabliczkę z numerami na desce rozdzielczej.
Cena pełnego pakietu to koszt 24 900 euro, przy czym klienci muszą albo posiadać Mach-E GT 2021-2023, albo zakupić go w roku kalendarzowym 2023. Europejczycy, którym uda się zdobyć pojazd, mogą uważać się za szczęśliwców, bowiem Shelby American planuje wyprodukować tylko 100 sztuk pojazdu na rynek europejski. Powodem sprzedaży pojazdu tylko w Europie jest szybki wzrost sprzedaży pojazdów elektrycznych w tym regionie, co wyjaśnił szczegółowo Aaron Shelby, członek zarządu Carroll Shelby International i wnuk założyciela firmy.
„Zdecydowaliśmy się początkowo oferować Shelby Mustang Mach-E GT tylko w Europie, ponieważ sprzedaż pojazdów elektrycznych rośnie tam znacznie szybciej niż w USA. W latach 2016-2021 liczba publicznych stacji ładowania pojazdów elektrycznych wzrosła w Europie o 431%. To po prostu ma sens biznesowy dla Shelby American” - powiedział.
Jesteście ciekawi, jak radzi sobie system dźwiękowy Borla EV? Oceńcie sami, oglądając poniższy filmik!
Volvo EX30 Cross Country to nowa, bardziej terenowa wersja popularnego elektrycznego SUV-a. Chociaż zmiany nie uczyniły z niego rasowej terenówki, dodają mu charakteru i poprawiają jego wszechstronność. Zobacz więcej >>
Norweskie Stowarzyszenie Samochodowe (NAF) przeprowadziło test zasięgów pojazdów elektrycznych w zimowych warunkach, a zwycięzcą został Polestar 3, pokonując m.in. Teslę Model 3. Zobacz więcej >>
20 stycznia 2025 r. Donald Trump objął urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych, zapowiadając fundamentalne zmiany w polityce przemysłowej USA. Zobacz więcej >>
Administracja federalna Donalda Trumpa planuje gruntowną zmianę polityki motoryzacyjnej Stanów Zjednoczonych. Nowy szef Departamentu Transportu, Sean Duffy, zapowiada reformę regulacji CAFE, co może oznaczać koniec preferencyjnego traktowania pojazdów elektrycznych i ulg podatkowych dla ich nabywców. Zobacz więcej >>
Oto film, który stał się viralem w ostatnich dniach na całym świecie. Rzadko zdarza się, że kamera uchwyca tak spektakularny wypadek na autostradzie. Zobacz więcej >>
Audi zapowiedziało właśnie premierę swojego nowego Audi A8 na 2024 rok! Według zapowiedzi A8 będzie najmocniejszym modelem w gamie aut niemieckiego producenta. Wszystko wskazuje na to, że zgodnie z konceptem Audi zaoferuje dwa silniki elektryczne - jeden z przodu, drugi z tyłu - o łącznej mocy 710 KM i momencie obrotowym 708 Nm. Zobacz więcej >>
Nie trzeba mieć dyplomu z ekonomii, aby zdać sobie sprawę, że branża pojazdów elektrycznych i branża paliw kopalnych nie są najlepszymi kumplami, chociaż firmy naftowe do tej pory nie wydawały się zbytnio przejmować pojazdami elektrycznymi. Być może dlatego, że uważały, że pojazdy elektryczne na baterie nigdy się nie przyjmą, a może dlatego, że wierzyły, że ignorowanie pojazdów elektrycznych jest najlepszą strategią, firmy naftowe powstrzymywały się od wielu komentarzy na temat pojazdów elektrycznych. Zobacz więcej >>
Niemiecki przemysł samochodowy ma problem. Świat coraz szybciej przechodzi na motoryzację napędzaną prądem, a niemieccy giganci przespali 10 lat względem Tesli czy Chin. Zobacz więcej >>