Samochody elektryczne uchodzą za mniej awaryjne niż modele spalinowe, ale to nie oznacza, że są całkowicie bezproblemowe. Najnowszy raport ADAC wskazuje, że najczęstszą przyczyną unieruchomienia EV jest… akumulator rozruchowy 12V.
Awarie na niemieckich drogach – co pokazuje raport ADAC?
Z danych opublikowanych przez niemiecki automobilklub wynika, że w 2024 roku „Żółte Anioły” ADAC interweniowały aż 3 633 154 razy, co oznacza wzrost o 2,9% względem roku poprzedniego. Najwięcej wezwań odnotowano w styczniu, a absolutnym rekordem był 9 stycznia 2024 r., kiedy to pomoc drogowa musiała wyjechać niemal 20 tysięcy razy.
Najczęstsza przyczyna awarii? Akumulator rozruchowy
W przypadku 45% interwencji przyczyną problemu był rozładowany lub uszkodzony akumulator 12V – zarówno w samochodach spalinowych, jak i elektrycznych. Co ciekawe, podobne dane ADAC podaje już od 1967 roku, co pokazuje, że ten element od dekad pozostaje słabym punktem motoryzacji. Jeśli chodzi o pojazdy elektryczne, to w 2024 roku organizacja 43 678 razy interweniowała w ich przypadku – to aż 46% więcej niż rok wcześniej. Ponownie główną przyczyną był akumulator 12V, odpowiedzialny za połowę wszystkich awarii EV.
Czy auta elektryczne są bardziej awaryjne niż spalinowe?
Mimo rosnącej liczby awarii, samochody elektryczne wciąż wypadają lepiej niż spalinowe. Według danych ADAC, na 1000 aut EV wyprodukowanych po 2020 roku przypadało średnio 4,9 awarii, podczas gdy w przypadku aut spalinowych było to 6,9 awarii.
Co więcej, raport nie wskazuje, by kierowcy elektryków mieli problemy z głównym akumulatorem trakcyjnym. Auta EV nie są więc ponadprzeciętnie problematyczne, a ich awarie są często związane z drobnymi i dobrze znanymi problemami technicznymi.
🚗 Wniosek? Nawet jeśli masz samochód elektryczny, nie zapominaj o kondycji akumulatora 12V!