Kradzieże kabli z ładowarek samochodów elektrycznych stały się prawdziwą zmorą operatorów w całej Europie. Straty liczone są już w milionach euro, a motywem przestępców pozostaje jedno – wartość miedzi ukrytej w grubych przewodach. Na szczęście na rynku pojawiło się rozwiązanie, które może skutecznie powstrzymać ten proceder.
🧠 Inteligentna odpowiedź na złodziei – GridZon
Niemiecka firma Reload-Solution opracowała nowy, wielopoziomowy system zabezpieczeń o nazwie GridZon. Jak podkreśla dyrektor zarządzający Jonas Radau, celem projektu była prostota, bezpieczeństwo i możliwość łatwego montażu bez ingerencji w kalibrowanie ładowarki. System nie wymaga żadnych przeróbek, a mimo to oferuje ochronę, która może skutecznie odstraszyć złodziei.
🧱 Jak działa GridZon?
GridZon to nie kolejny plastikowy ochraniacz. Kabel ładowania otacza
pancerz z tkaniny Dyneema odpornej na cięcie, a w jego wnętrzu ukryty jest drut alarmowy. Próba przecięcia kabla uruchamia
117-decybelową syrenę i
migające światło ostrzegawcze. Całość mieści się w stalowej, drukowanej 3D obudowie zabezpieczonej specjalnymi śrubami.
System nie tylko reaguje lokalnie. Dzięki wbudowanemu modułowi
eSIM operator otrzymuje natychmiastowe powiadomienie o próbie kradzieży – przez SMS, połączenie lub e-mail. W opcji dostępny jest też
lokalizator GPS, który umożliwia śledzenie skradzionego kabla.
🔌 Kompatybilność i dostępność
Na razie GridZon współpracuje z popularnymi ładowarkami Alpitronic HYC150/200 i HYC300/400, ale producent zapowiada wsparcie dla kolejnych modeli. Instalacja zajmuje około dwóch godzin, a system nie narusza homologacji urządzenia. Testy terenowe już trwają w niemieckim Schwerte pod Dortmundem, a pierwsze dostawy mają ruszyć w styczniu 2026 roku.
🚨 Problem dotarł też do Polski
Fala kradzieży kabli dotarła już nad Wisłę. W Dolnym Śląsku policja zatrzymała 43-letniego recydywistę, który ukradł przewody z kilku ładowarek, powodując straty sięgające 130 tysięcy złotych. To tylko jeden z wielu przypadków, które pokazują, że problem stał się systemowy i wymaga realnych działań zabezpieczających.
🔍 Czy GridZon to przełom?
Jeśli zapowiedzi producenta się sprawdzą, GridZon może stać się prawdziwym punktem zwrotnym w ochronie infrastruktury ładowania. Połączenie alarmu, wzmocnionej konstrukcji i zdalnego monitoringu może skutecznie zniechęcić amatorów miedzi. A dla operatorów – oznaczać koniec kosztownych napraw i przestojów.