Biały Dom ogłosił porozumienie z Teslą, w sprawie otwarcia amerykańskiej części sieci Superchargerów dla pojazdów elektrycznych innych, niż Tesla. W Europie w kilku krajach producent udostępnił już część stacji ładowania innym samochodom elektrycznym, jednak w USA jest to bardziej skomplikowane. Tesla używa tam własnego, zastrzeżonego złącza, zamiast standardowego złącza CCS, przez co z ładowarek korzystać mogą wyłącznie właściciele Tesli. Rozwiązaniem problemu ma okazać się zintegrowany adapter - Magic Dock, działający jak nowa stacja dokująca.
Na mocy porozumienia, Tesla zobowiązała się również, że do 2024 roku podwoi ogólnokrajową sieć ładowarek, dostępnych na terenie USA. Działania Tesli zdają się być odpowiedzią na ogłoszenie Rządu Federalnego, o przeznaczeniu 7,5 miliarda dolarów na dofinansowanie infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych. Warunkiem otrzymania dotacji ma być innowacyjność ładowarek, pozwalająca na ładowanie pojazdów elektrycznych więcej niż jednego producenta samochodów. Biały Dom nie ujawnił, jaką kwotę dofinansowania otrzyma Tesla w ramach programu, ale niewątpliwie będzie to kwota znacząca.
Tak czy inaczej, plany Tesli są świetną wiadomością dla kierowców samochodów elektrycznych na całym świecie. Właściciele Tesli otrzymają dwa razy więcej opcji ładowania, podczas gdy inni kierowcy zyskają możliwość ładowania swoich samochodów elektrycznych w znacznie większej liczbie lokalizacji, a przy tym w niezawodnej sieci.
